Powiem tak: magnesy zajmują dwie tablice magnetyczne, wypełnione do granic możliwości, prawie cały bok lodówki i powoli wciskają się nam na panel od piekarnika. Przód lodówki wciąż wolny :)
Chwilowo tak, ale Bóg jeden raczy wiedzieć ile mi zajmie ta chwila. W każdym bądź razie nie pozbyłem się kartkowych zapasów, więc jest nadzieja, że w kwestii PC nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. :P
Bardzo interesujący... ile to już lodówek masz zajętych? :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak: magnesy zajmują dwie tablice magnetyczne, wypełnione do granic możliwości, prawie cały bok lodówki i powoli wciskają się nam na panel od piekarnika.
OdpowiedzUsuńPrzód lodówki wciąż wolny :)
Czyli jeszcze trochę miejsca jest :) Kartki odstawiłes?
UsuńChwilowo tak, ale Bóg jeden raczy wiedzieć ile mi zajmie ta chwila. W każdym bądź razie nie pozbyłem się kartkowych zapasów, więc jest nadzieja, że w kwestii PC nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. :P
Usuń